Valtra i Nokian rozpędzili się do 130 km/h

W zespole siła. To udowodnił producent opon Nokian i ciągników Valtra. Łącząc wiedzę i technologie rozpędzili ciągnik do 130.165 km/h, bijąc tym samym Światowy Rekord Guinnessa.

Organizatorzy, nie tylko nie ułatwiali sobie zadania, ale jeszcze rzucali sobie kłody pod nogi. Albo bardziej… śnieg pod koła. Wydarzenie odbyło się w lutym (który ma swoje kaprysy pogodowe), na drodze pokrytej śniegiem i lodem, w mroźnej Laponii. Za kierownicą zasiadł nie kto inny jak Juha Kankkunen, rajdowy mistrz świata. Imponujące 130, 165 km/h osiągnięto łącząc możliwości zimowych opon Nokian Hakkapelitas TRI (440 / 80R28 151D i 540 / 80R38 167D) oraz ciągnika Valtra T234. Znakomity kierowca, nowoczesny sprzęt, rekord Guinnessa pobity.

Gładko jak po… lodzie

Jak mówi, Tero Saari, Project Manager w Nokian – testowanie opon w skrajnych jest podstawą naszej działalności i wymaga rzadkich umiejętności. Chcieliśmy pokazać prawdziwą wydajność nowej opony Nokian Hakkapeliitta TRI. To dość niezwykły widok, kiedy widzisz 7,7-tonową maszynę, jadącą z prędkością ponad 130 km/h, z poczwórnym mistrzem świata za kierownicą! Ciągnik jadący tak szybko, po oblodzonej drodze, wymaga od opon ogromnej przyczepności i stabilności. Pokazanie tych cech w naszych oponach było celem podczas rozwijania Nokian Hakkapeliitta TRI – .
Przepisy jasno określają, jak musi przebiegać organizacja bicia Światowego Rekodu Guinnessa. Trasa na którym maszyna ma się wykazać, ma 50 metrów. Czas mierzony jest dwa razy – ciągnik musi pokonać ten odcinek w obu kierunkach. Ostateczny wynik to średnia obu wyników.

Białe piekło

Firma Nokian nie po raz pierwszy chce udowodnić, że jej opony są najlepsze na trudne i wymagające powierzchnie. W 2013 Nokian osiągnął rekord świata w kategorii najszybszy samochód jadący po lodzie. Wtedy prowadził kierowca testowy z Nokian Tyres, Janne Laitinen. Osiągnął  prędkość  335,713 km/h, jadąc po lodzie Zatoki Botnickiej.

Nokian jest znany jako jedyna firma specjalizująca się w produkcji opon na wyjątkowo ciężkie warunki drogowe, głównie na mroźnej Północy. Pierwsza fińska opona wyjechała z fabryki w 1934 roku. Dzisiaj jest to już prężnie funkcjonująca korporacja, na której oponach jeżdżą samochody osobowe, ciężarowe i maszyny ciężkie. Firma ma swoje centrum testowe, Ivalo Testing Center, zwane też Białym Piekłem. Na powierzchni 700 ha opony wstawiane są na próbę w skaranych warunkach 24 godziny na dobę. W 2014 pokazano pierwszą na świecie oponę z wysuwanymi kolcami.

Film z tego wydarzenia zobaczycie tutaj: